Świat Ognisty III

1935

 

Można teraz zacząć zbliżanie się do Świata Ognistego utwierdzając znaki nadziemskie. Szeroko omówiliśmy niezbędne cechy ziemskie. Nauka zawsze wywodzi się z dwóch prądów, które spotkawszy się tworzą pełną linię osiągnięcia. Jeżeli wiele z ziemskich cech nie jest łatwych, to warunki nadziemskie mogą wydawać się abstrakcyjne, ale one stanowią istniejącą rzeczywistość. Kto przyzwyczaił się do myślenia na skalę planetarną, ten wie, jak rzeczywiste jest życie w Świecie Ognia, w Świecie Jasności, w Świecie Osiągnięć.

Tak oto zaczniemy trzecią część Świata Ognistego.

-------

1. Trzeba nie tylko łączyć Świat Ognisty z Nieskończonością, ale i mocno trwać przy Hierarchii. Piękno Świata Ognistego jest wieńczone stopniami Hierarchii, wznoszącej się w nieskończone Światło.

Nie należy się martwić, że tylko nieliczni wznoszą się świadomie po stopniach Światłości; lecz ci giganci posiadają taki magnes, że mimo woli pociągają za sobą tych, którzy nie znają trudnej drogi.

2. Wchodząc na nowy stopień, sami zgromadzicie siły. Tylko niewielu może radować się drogami jasności, na których każda myśl oddana jest Mistrzom. Można rozwinąć skrzydła ducha, jeśli powierzony skarb został zrozumiany.

3. Wiele z tego, co wielkie i święte, nie koniecznie musi być duże. Rozmiary układają się według wewnętrznej świadomości. Można przewidywać różne warunki, ale nie można przesądzać, jak i kiedy przyjdzie Zwiastun. Ludzie swymi względnymi miarami przeszkadzają przejawom transcendentalnym. Nie myślcie, że to słowo jest stare, bo właśnie teraz najbardziej neguje się światło ducha. A bez słońca ani Makrokosmos, ani mikrokosmos żyć nie może. Wiecie o tym, że ruch ciał niebieskich jest jak najbardziej pomyślny. Całe wieki można oczekiwać na takie połączenia, ale teraz nie wieki, lecz lata tworzą nowe granice ludzkości. Wielu nie zauważa tych kosmicznych układów; tym bardziej ci nieliczni powinni zrozumieć sens zdumiewających wydarzeń wskazanych przez ciała niebieskie. Trzeba zrozumieć wielkość chwili, i dlatego nakazujemy uroczysty nastrój. Dobrze, jeżeli go odczuwacie.

4. Słusznie sądzi się, że między ziemskim planem, a Światem Ognistym istnieje koordynacja, choć niewidzialne są przyczyny wszelkiego rozwoju. Uważajcie więc chwilową udrękę na planie ziemskim za przedsionek wielkiej radości. W ciszy można posłać falę ognistą do królestwa ziemskiego, ale w dalekich światach słychać grzmot, dlatego różne wymiary osiąga się różnymi potencjałami woli. Zaprawdę wszystkie twórcze energie powtarzają się na planie ziemskim i w Świecie Ognistym. Prąd jest jedynym przewodem, lecz ludzie nie zawsze mogą zrozumieć prawdziwe znaczenie czynu.

5. Nieznane są przyczyny czynów na planie ziemskim, jedynie świadomości Adepta dostępne jest pojmowanie istoty tego, co zachodzi. Ludzkość może przyjąć tylko znikomy okruch Prawdy. Dlatego o Prawie Ognistym będziemy mówić z najgłębszą czcią.

6. Należy wspomnieć, że działalność wrogów wywołuje nadmierne zużycie energii. Zaskoczeni wrogowie mogą dostrzegać fakty jak w krzywym zwierciadle. Kierowani złą wolą patrzą z nieodpowiedniego punktu widzenia. Tylko wyznawcy Hierarchii Dobra mogą skondensować wszystkie energie w przewodzie dobra. Oczywiście jedynie ognista świadomość może objąć horyzont świata, dlatego wydarzenia, które zmiatają stare nawarstwienia, wymykają się wrogowi. Zaprawdę przewidywanie może być zastosowane jedynie za pośrednictwem zogniskowanego wzroku budowniczych. Świat Ognisty zapowiedziany jest przez Nosicieli Światła.

7. Dam uczniowi wskazówkę na drogę. Niech będzie modlitwą twoją: «Tobie, Panie, służę wszystkim, zawsze i wszędzie. Niech całą moją drogę wypełni bohaterskie poświęcenie». Gdy uczeń pozna sercem radość drogi, na której nie ma starć, gdyż wszystko przemienia się w radość Służenia, wówczas można mu uchylić Wielką Bramę. Wśród wyższych pojęć powinien on zachować w sercu kroniki Światłości. Wobec przerażających zjawisk powinien pamiętać o kronikach ciemności. I napisano na Tarczy Światła: «Panie, dojdę sam jeden, dojdę, przejawiając bohaterstwo, dojdę, dojdę!» I zapisano na Tarczy Światła: «Cześć, oddanie i samozaparcie». Ale straszne są kroniki ciemności. Niech ręka ucznia powstrzyma się od zapisania na niezniszczalnych tablicach: kłamstwa, obłudy, zdrady i egoizmu.

8. Wśród zjawisk, które są szczególnie zgubne dla wznoszenia się, trzeba odnotować połowiczność Służenia. Nie można posunąć się naprzód nie odrzuciwszy strasznej połowiczności. Trzeba pamiętać, że raz wybrawszy Nauczyciela, uczeń powinien działać zawsze, rozumiejąc wszystkie zgubne skutki połowiczności. Niebezpieczna jest nie tylko jawna zdrada, bo przecież przeciw temu, co jawne, można walczyć mieczem, ale szczególnie zgubne są te skryte intrygi połowiczności. Należy kierować świadomość ludzi do uczciwości. Ludzie powinni zrozumieć, że najważniejsza jest uczciwość służenia. Jak umocni się wzrost ducha? Jak dowiedzie się oddania Hierarchii? Jak oczyści się świadomość? Tylko jedynym prawem uczciwości służenia. Pamiętajmy zawsze o niszczycielskim działaniu połowiczności. Kroniki ciemności zawierają wszystkie połowiczne decyzje i czyny, dlatego na drodze ognistej trzeba pamiętać o skutkach połowiczności. Gdyby można było ujawnić wszystkie kroniki Świata Subtelnego, ludzkość przeraziłaby się zobaczywszy szare cienie wokół zniszczenia wokół połowiczności, zdrady, podburzania, bluźnierstwa, bezwzględności i egoizmu. Nie zapomnijmy więc na drodze ognistej o niebezpieczeństwie połowiczności i intryg.

9. Źródła, które przyjmują energie subtelne, są bardzo wrażliwe, dlatego tak ważna jest ta cecha, przejawiająca się głównie w czystych przewodach. Podobnie jak istnieją różnice w doświadczeniach chemicznych w zależności od rozmaitych naczyń, substancji i połączeń, tak samo różnorodne są przejawy odbioru. Organizm napełniony imperylem przekaże tylko okruch tego, co posłano. Organizm napełniony egoizmem da straszne zabarwienie, które wypaczy przesyłkę. Organizm pełen nieżyczliwości uzna przesyłkę za skierowaną do sąsiada — tak oto wypaczenie tego, co jest dane zależy od jakości odbiorcy. Słusznie pytacie, dlaczego My nie powstrzymujemy takich wypaczeń. Istnieją bowiem kroniki ludzkimi rękami pisane, które są tak szkaradne, że przedstawiają Mahatmów Wschodu jako osądzających ludzi mimochodem. Tak myślą ci, którzy szukają potępienia dla sąsiada. Przecież ludzie przypisują Mahatmom nawet oszczerstwa. Przecież ludzie przypisują Nam wszystkie swoje ziemskie cechy.

10. Pomówmy jeszcze o przesyłaniu i przyjmowaniu. Ognistemu duchowi dana jest możliwość przyjmowania energii subtelnych. Jedynie ognista świadomość może przewodzić prąd energii subtelnych. Dlatego kroniki astralne należy rozpatrywać z wielkim rozeznaniem. Ludzkość przyzwyczaiła się wyobrażać sobie Wyższe na niskim poziomie, dlatego tak wypaczono Postacie Mistrzów. Ludzkość przyzwyczaiła się do myśli, że Wyższe powinno służyć niższemu, ale nie pomyśli, że tylko zrozumienie Służenia daje prawo stania się ogniwem Łańcucha. Wypaczone pojmowanie Orędzia daje rezultaty, które zaśmiecają przestrzeń. Znamy przypadki, gdy Wyżsi nazywali ucznia Mahatmą, a szarzy odbiorcy przekręcali wielkie orędzie nie do poznania. Dlatego ostrzegamy wszystkich przed wypaczaniem i fałszywymi kronikami. Gdy My nazywamy ucznia Mahatmą, to dlatego, że znamy jego wielki potencjał. A cóż przedstawia medium czy odbiorca zatruty imperylem? W przyszłości trzeba będzie oczyszczać niegodziwe ludzkie czyny i niszczyć ich kroniki. W Świecie Ognistym tylko ognista świadomość może być prawdziwym odbiornikiem Orędzia.

11. Historia odnotowała fałszywych proroków i samozwańców, lecz niedostatecznie odnotowano duchowych samozwańców i fałszywe źródła. Jeżeli podstawę Państwa stanowi pierwiastek duchowy, to można wyśledzić zgubne skutki fałszywych źródeł. Przez kroniki ciemności rozumie się wszelkie źródła pełne kłamstw i złe knowania samozwańców. Słusznie zapytano: Po co bluźnić przeciw Nauce Wyższej? Odpowiedź jest jedna: Samozwańcy żyją Mają. Aby otrzymać okruch służący Dobru Powszechnemu, potrzebna jednak jest tolerancja. Ze smutkiem wybaczamy tym samozwańcom, gdyż żyją oni Mają i odejdą w Maję. To samo dotyczy wypaczania Orędzia.

12. Wśród znieważających Naukę należy wymienić pewien rodzaj osób, które biorą na siebie rzekomy obowiązek stania na straży Prawdy. Prawdę może przejawiać tylko świadomość ognista. Tak zwani strażnicy Prawdy trudzą się tym, co sami przyjmują za prawdę; właśnie tym, co jest dla nich przyjemne. Oto dlaczego jest tak wielu tych, którzy znieważają Naukę i świetlane poczynania. Słusznie wskazaliście na anatemę, klątwę rzucaną przez takich strażników prawdy. Wiele piękna zaprzepaszczono z powodu ciemnych pobudek. Dlaczego siły ciemności są wrogie Naszym wskazaniom? Dlatego, że Nasza Nauka ogarnia wszystko, przenika wszystko, po prostu jest żywiołowa. Ciemność szczególnie walczy ze Źródłem najbliższym Hierarchii Światłości. Jeżeli My zbadamy wszystkie fałszywe źródła, to przekonamy się, że są podtrzymywane przez świadomość ludzi. Siejący wątpliwości i wypaczenia stale zaprzeczają Prawdzie i wszystkiemu, co światłe. Świat Ognisty posiada również swych Ognistych Strażników. Biada fałszywym strażnikom i biada tym, którzy zaśmiecają przestrzeń fałszywą nauką, tym, którzy dali i dają światu pojmowanie Hierarchii, niegodnie umniejszając Świetlane Postacie. Walczmy z wypaczeniami.

13. Wielka jest twórczość oczyszczania świadomości. Wszędzie takie przeładowanie! Bez oczyszczenia świadomości ludzkość nie postąpi naprzód. I My możemy uratować ją tylko wtedy, gdy świadomość będzie oczyszczona. Dlatego tak wytężamy wszystkie Nasze energie.

14. Zapyta ktoś, dlaczego nie wstrzymujemy tych fałszywych źródeł, dlaczego nie demaskujemy tych, którzy wypaczają Orędzia. Odpowiedzcie: Gdyby przemocą zmieniać kierunek dążenia ludzkości, to zaślepienie zmieniłoby się w zezwierzęcenie. A tak zła wolna wola płynie jak lawa, pochłaniając w historii tych, którzy występują przeciw Dobru. Przymus nie może skierować ludzkości na drogę prawości, dlatego wszystkie energie subtelne mogą być przyjmowane tylko przez świadomość ognistą. Tolerancja jest cechą ognistej świadomości. Należy zewsząd usuwać nawarstwienia brudu; ognista świadomość bierze udział w oczyszczaniu kronik przestrzeni. Wśród nagromadzonych pism ludzkich trzeba będzie zaznaczyć te zgubne kroniki, które spowodowały zaśmiecenie mózgów nawet niezłych ludzi. Na drodze do Świata Ognistego należy zrozumieć wielkie znaczenie przyjęcia wyższych energii i subtelnych przesyłek.

15. Wśród odbiorców Nauki jest wiele rodzajów przewodów. Każdy przewód ma swoją szczególną cechę i przeznaczenie. Ocean myśli Nauki udostępniany jest tylko poprzez najbliższe Źródło. Wiele jest dróg i sposobów przekazywania wiadomości, a właściwości przewodów wskazują na ograniczenie odbiorców. Funkcją ognistych odbiorców, którzy mogą przyjmować ocean myśli Nauki, jest łączenie Sił Wyższych ze światem. Nietrudno zbadać, jak spływały te natchnienia Hierarchy; nietrudno zbadać, jak szli Nosiciele Ognistej Świadomości. Dlatego należy podkreślić świetlane bohaterstwo, aby odróżnić je od objawów ograniczenia. Dzięki temu bohaterstwu ludzkość może utwierdzić się w pojmowaniu ognistym.

16. W dniach Armagedonu wszystkie energie są szczególnie naprężone. Przyciąganie wszelkich możliwości dla czynienia dobra wymaga wielkiego ciśnienia. Wszystkie kosmiczne siły działają stwarzając potrzebne warunki. Jak może obudzić się świadomość bez impulsu, bez dążenia do zmiany obecnego życia? Przecież twórcy ponoszą cały ciężar tego, co się odbywa i istotne jest zrozumienie, że bitwa Armagedonu jest ogromna i równie ogromne są wszystkie twórcze zjawiska wzniosłego Planu. Dlatego błogosławimy wszystkich, którzy przeszkadzają, bo Nasze energie rozwijają się i łączą dla światłej twórczości. Spyta ktoś: Czyż nie można obejść się bez kataklizmów? Czyż muszą zachodzić okropności i nieszczęścia? Czy nie można uniknąć cierpień? Przypomnimy więc przestrzenne nagromadzenia i to, co ludzkość stworzyła, a co należy odkupić. Siły Światłości troszczą się o wielką ognistą przemianę. Na drodze do Świata Ognistego trzeba zapamiętać, że w czasie Armagedonu odbywa się oczyszczanie przestrzeni.

17. Znaczenie stosowania Nauki w życiu szczególnie jest ważne w epoce, w której zachodzi podział na twórców, na prawdziwie poszukujących i na zaprzeczających Prawdzie. Ktoś uznaje teraźniejszość, przeszłość i przyszłość, ktoś inny widzi wszystko w załamaniu Maji; ktoś chce osiągnąć wyższe przejawy przez zaprzeczanie Hierarchii, ktoś wreszcie uważa siebie za wędrowca nie potrzebującego przewodnika — tak różnorodne są skrzywienia duchowe! Dlatego trzeba nieustannie głosić twórcze zasady i przeobrażać świadomość ludzi tak użyteczną, życiową Nauką. My kierujemy wszystkie wysiłki do odrodzenia ducha; w tej ognistej przemianie zawarty jest klucz do Naszej pracy. W epoce ognistego odrodzenia trzeba wskazywać na aktualność Nauki. Przecież negacja praw zaśmieca myślenie, wywołując rozkład. Niech więc ludzkość zrozumie i mężnie przyjmie transmutację Świata Ognistego, w całym jej życiowym znaczeniu.

18. Ludzkość nie zastanawia się nad zwyrodnieniem wielu narodów. Istnieją narody pełne złości, tak jawnie ulegające rozkładowi na oczach całego świata! Przecież ludzie z ogonami to deformacja. Nawet fizyczna budowa szczęki, kości policzkowe, ręce, nogi, uszy i inne oznaki wykazują zwyrodnienie narodu. Złośliwy naród to rozsadnik chorób, mikrobów ducha i ciała. Przejawiając ognistą twórczość i przemianę ducha, ludzkość zwiększy potencjał postępu i rozwoju narodu. Kto nie przyjmie Ognistego Chrztu, kto nie pójdzie za pierwiastkiem Światłości, ten odejdzie w chaos rozkładu. Łatwo zauważyć wzrost prostactwa i przy tym stwierdzić, że tylko Świat Ognisty da potrzebne oczyszczenie.

19. Tak jak należy zrozumieć, że na Szczycie jest mało miejsca dla wszystkich wchodzących, tak też należy zrozumieć, że nie można wejść z ciężkim bagażem, bo na Szczycie brak jest miejsca dla wszystkiego, co zbędne. Wznoszący się duch powinien stale pamiętać o pokonywaniu przywiązania do życia codziennego. Zbocza są strome i trzeba pamiętać, że szerokie jest tylko podnóże góry. Tam jest miejsce dla wszystkiego, co ziemskie, lecz Szczyt jest ostry i za mały dla wszystkich ludzkich dóbr. Ze Szczytu łatwiej dostrzec zjawiska życiowe, a zatem nikt nie powinien zapominać o Szczycie i o stromym zboczu. Przy wchodzeniu, w męstwie, w nieugiętości, w twórczości — trzeba przypominać, że Szczyt jest wąski, ale nieogarniony jest horyzont. Im wyżej, tym szerzej i potężniej; im potężniej, tym silniejsze zjednoczenie. Zapamiętajmy więc tę radę na drogę, daną dla wznoszenia się.

20. Zaprawdę im wyżej, tym silniejsze zjednoczenie. Jak wędrowiec idąc drogą na Szczyt odrywa się od życiowych przywiązań, tak i wędrowiec Prawa Ognistego wyzwala się z wszelkich wspomnień, którymi życie obarczyło niczym brzemieniem.

21. Dziedzictwo Nauki, podobnie jak i biegun magnetyczny dany w celu wzmocnienia zjawisk ognistych i wprowadzenia praw wyższych, może być dane tylko ognistemu duchowi, związanemu z Hierarchią od tysiącleci. Przez całe tysiąclecia trwa pełne napięcia ogniste działanie. Przez całe tysiąclecia wykuwa się zjednoczenie świadomości. Tysiąclecia układają jedyną drogę. Przez całe tysiąclecia serca łączą się w jedynym Wielkim Służeniu. Niezmienne jest prawo kosmiczne i trzeba zrozumieć, że dziedziczenie ustala się poprzez wieki. Jest wielu zamachowców na to wielkie prawo, lecz prawo kosmiczne dawane jest twórcy Świata Ognistego. Dlatego ludzkość powinna oczyścić świadomość dla zrozumienia wzniosłego prawa dziedziczenia.

22. Zaprawdę należy przyjąć symbol Szczytu jako cel wznoszenia się ducha. Każdy uczeń powinien pamiętać, że odchylenie się od Szczytu sprowadza wędrowca z drogi. Zbyteczne obciążenie nie ułatwia drogi. Szczyt jest ostry i każde przywiązanie do świata ziemskiego zatrzymuje wędrowca. Lecz trudno zatrzymać się na pochyłości, dlatego myślmy o Szczycie, do którego idziemy. Niełatwo osiągnąć Szczyt, jeżeli duch nie rozumie zasad Hierarchii. Na drodze ognistej nie ma ani samotności, ani pustki, istnieje tylko oderwanie się od świata ziemskiego i niepowstrzymane przyciąganie do Świata Ognistego.

23. Świat poszukuje zakończenia. Różnorodne są drogi poszukiwań. Najbliższa zakończenia jest droga piękna. Religia dała dążenie do Nirwany, ale zostało ono wypaczone mylnymi pojęciami. Wiele poszukiwań wypaczono niewłaściwym pojmowaniem karmy i reinkarnacji. Kto szukał zakończenia poprzez piękno, ten mógł znaleźć potężne prawa Bytu. Jeżeli wszystkie zniekształcone przejawy życia porównamy z pięknem, to znajdziemy prawo zakończenia. Jeżeli niezrównoważony stan wszystkich stosowanych w życiu zasad porównamy z pięknem, dojdziemy do prawa Bytu.

Gdy popatrzymy na życie planety ze wszystkimi jej przesądami, to nieuchronnie dojdziemy do zakończenia dzięki pięknu. Trzeba przyzwyczajać się do świadomości wielkiego zakończenia. Myślenie takie może doprowadzić do Świata Ognistego.

24. Jedno z wielkich pojęć często było niewłaściwie objaśniane, a mianowicie — pojęcie pokory. Tłumaczono, że jest ona niesprzeciwianiem się złu, objaśniano je jako dobroć serca, miłosierdzie, lecz rzadko rozumiano pokorę jako samozaparcie. Tymczasem jedynie samozaparcie i poświęcenie dają pojęcie pokory. Zaprawdę My widzimy olbrzymów ducha i bohaterów z pokorą poświęcających się pracy dla dobra ludzkości. Wiemy o ważnych doświadczeniach z pokorą przeprowadzanych w laboratoriach dla dobra ludzkości. Znamy wielkie ogniste doświadczenia tych, którzy pokornie poświęcili się dla dobra ludzkości. Wiemy o pewnych zjawiskach na drodze do Świata Ognistego, które dawały natchnienie całemu otoczeniu. Zaiste różnorodnie przejawiają pokorę ci, którzy pełni są samozaparcia i poświęcenia. Heroizm jest przejawem różnych postaci pokory. Kroniki przestrzeni zapełniają się wielkimi czynami pokory. Nieocenione są te ogniste loty ducha. Zaprawdę bohaterzy pokory poświęcający się dla dobra ludzkości wypijają kielich trucizny.

25. Jako wzór najwyższej pokory i najwyższego samozaparcia należy uznać Tego, który niesie pełen kielich poświęcenia. Oni dźwigają w swym sercu ciężkie brzemię. Oni dźwigają brzemię wytwarzane przez ludzką działalność. Oni dźwigają brzemię całej niezgodności. Taka pokora jest odkupieniem. Kto poświęci się bohaterstwu wypicia kielicha trucizny? Kto weźmie na siebie Tarczę Ognistą dla dobra ludzkości? Kto zdecyduje się przyjąć ogniste energie? Kto wykaże zrozumienie kosmicznego napięcia? Zaprawdę tylko ten, kto jest w harmonii z Siłami Wyższymi. Ludzie przyzwyczaili się żądać dobra, ale rzadko myślą o dawaniu. Pokora Świętego niosącego kielich ognisty jest pokorą najwyższą. W kielichu ognistym założone jest odkupienie i ochrona ducha ludzkości. Zapamiętajmy to i zrozumiejmy.

26. Aby zdobyć taką ognistą pokorę, duch winien hartować się w ciągu tysiącleci i żyć w ciągłym bohaterstwie. Oto ostatnia stawka dla planety i w tej wielkiej bitwie My przejawimy Naszą Potęgę. Dlatego Nasza pokora jest tak ognista. Niełatwo ognistemu duchowi przejawić pokorę. Duch ognisty jest jak piec hutniczy, jak płomienna pochodnia, a samozaparcie i poświęcenie są jego udziałem na ostatnim stopniu. Z tego powodu ostatni pobyt na ziemi jest tak ciężki. Każdy przedsionek jest trudnym stopniem. W ten sposób wykuwamy wspaniałą przyszłość.

27. Panowanie ducha i panowanie serca jest tak słabo rozumiane, że dla postępu ludzkości trzeba rozszerzyć te pojęcia. Niezrozumienie tych wielkich zasad często narusza równowagę. Najlepszy przykład to Wschód i Zachód. Na Wschodzie nie rozumieją, że panowanie ducha nie oznacza bezczynności, a panowanie serca nie jest brakiem woli. Zachód odrzucił oba pojęcia i jako podstawę życia przyjął panowanie materii. Nie postąpi się naprzód bez panowania ducha i serca. Należy przyjąć w codziennym życiu formułę natchnienia materii. Tak oto duch, serce i materia wejdą w życie. Świat Ognisty potwierdza panowanie ducha na skalę kosmiczną. Wiele pożytecznych wynalazków mogłaby otrzymać ludzkość, gdyby uczeni zrozumieli wielkie znaczenie panowania ducha. Ale rzekomi uczeni odrzucają istnienie najpotężniejszej siły — właśnie panowania ducha. Dlatego należy cenić każde subtelne podejście do nauki lub sztuki jako prawdziwe myślenie ogniste. Na drodze do Świata Ognistego pamiętajmy o panowaniu ducha.

28. Człowiek sam wzmacnia tę władzę, która rządzi jego istotą. Władza ta składa się z głównych cech ducha. Ludzie podlegają władzy różnych potencjałów. Należy odróżniać budowanie od niszczenia. Budowanie przyciąga tych, którzy żyją we władzy piękna. Swym potencjałem wytwarzają oni panowanie ducha. Przez nich dzięki pięknu odradza się życie. Lecz jakże okropne jest życie tych, którzy żyją władzą niszczenia! Oczywiście mówiąc o władzy niszczenia trzeba mieć na myśli władzę egoizmu, która przeciwstawia się władzy piękna. Należy zrozumieć, że człowiek albo wtrąca się w przepaść, albo podnosi w Nieskończoność. Panowanie ducha i serca to wielkie prawo Kosmiczne. Dlatego Świat Ognisty tworzy dzięki władzy ducha.

29. Dziś, w Naszym dniu, mówię, że władza piękna wzywa do Świata Ognistego Zakończenia. Dzięki władzy miłości kosmicznej twórczość jest nieskończona. Przestrzeń rozbrzmiewa nakazem prawa kosmicznej miłości. Promienie splatają się w potężną jedność. Wszystkie trzęsienia ziemi, które My przerwaliśmy, można było zatrzymać tylko dzięki zjednoczonym Promieniom. Doświadczenia Agni Jogi daje się światu jako ognistą transmutację, a w Świecie Wyższym istnieje znajomość prawa kosmicznego, które wskazuje na doświadczenie Agni Jogi jako przygotowanie do przyjęcia Promienia wielkiego Prawa Kosmicznego. Świat Ognisty przejawia istotę Prawa Kosmicznego.

30. Tylko rozszerzona świadomość może zrozumieć potęgę twórczości niewidzialnego Promienia Kosmicznego. Potęga tego Promienia jest prawem Świata Ognistego. Pokazane są wibracje promieni. I tak na przykład napięcie woli, poryw ducha, radość oraz inne przejawy ducha i serca emanują promienie. Należy przy tym pamiętać, że istota emanacji nie zastąpi Promienia Kosmicznego, bo w nim zawarty jest cały potencjał czynów. Świadomie skierowane promienie stanowią potęgę kosmiczną. Ileż wspaniałej twórczości można byłoby zrealizować dzięki wysokiemu napięciu ducha i czystości serca! Jak potężne mogą być połączone promienie! Lecz jeżeli duch nie skierowany jest do wielkości Zasad Kosmicznych, to nie może przyjąć mocy Promienia Kosmicznego. Wielka przyszłość przyjmie Promień Kosmiczny.

* * * Koniec fragmentu pierwszego * * *